Pięknie pachną, a najlepiej smakują jeszcze ciepłe, zaraz po upieczeniu. Cynamonki nie są bardzo słodkie. Jeżeli wolicie słodsze ciasta, to kiedy już ostygną, można je polukrować. Uwaga! Szybko znikają z talerza! :-)
Składniki (na 10 sztuk):
Ciasto:
- 1/2 szklanki mleka (125 ml),
- 15 g świeżych drożdży,
- 230 g mąki pszennej,
- 25 g cukru,
- 60 g masła + do wysmarowania formy,
- szczypta soli.
Nadzienie:
- 2 pełne łyżki miodu,
- 2 łyżki masła,
- 1 płaska łyżka mielonego cynamonu,
- 50 g posiekanych orzechów włoskich (lub laskowych).
Mleko lekko podgrzać. Połowę mleka (1/4 szklanki) wlać do miski, dodać drożdże, 1/2 łyżki mąki i cukier. Wszystko dokładnie wymieszać. Odstawić na 10-15 minut.
Masło roztopić i ostudzić. Do przygotowanego zaczynu dodać mąkę, sól, resztę mleka (nie musi być już podgrzane) i masło. Wyrobić elastyczne ciasto. Na początku ciasto będzie bardzo kleiste, więc się nie przejmujcie – takie ma być. Po kilku minutach wyrabiania przełożyć ciasto na podsypany mąką stół (posypać sobie również ręce). Wyrobić elastyczne ciasto. Ciasto musi być na końcu miękkie, ale nie kleiste. Przygotowane ciasto przełożyć do obsypanej mąką miski. Przykryć suchą, czystą ściereczką lub ręcznikiem i odstawić w ciepłe miejsce na 1 godzinę.
Przygotować nadzienie. Miód, masło i cynamon włożyć do małego garnka. Podgrzać, mieszając. Odstawić.
Orzechy drobno posiekać.
Blat podsypać mąką. Ciasto zagnieść i rozwałkować na prostokąt o wielkości mniej więcej 25×35 cm. Nadzienie rozsmarować na całym cieście, następnie posypać orzechami. Ciasto zwinąć wzdłuż dłuższego boku. Pokroić na 10 równych kawałków. Okrągłą formę do ciasta o średnicy 20 cm posmarować masłem. Cynamonki ułożyć jedną przy drugiej w natłuszczonej blaszce. Cynamonki nie mają być zbite, tylko lekko się stykać.
Piec ok. 25 minut w 180oC.
Jeżeli lubicie bardziej słodkie ciasta, to można cynamonki po ostygnięciu polukrować.
Smacznego! :-)
Źródło: „Sielska kuchnia” 4/022