Szybkie danie w sam raz na przedświąteczne zabieganie i brak czasu. U mnie w domu nigdy nie jadło się szpinaku, pierwszy raz spróbowałam go dopiero kilka lat temu i prawie od razu bardzo polubiłam. Zasada jest jednak taka, że szpinak musi być dobrze doprawiony, inaczej może zniechęcić do siebie każdego :-) Ser gorgonzola i śmietana sprawiają, że danie jest pyszne i wyraziste. Szczerze polecam.
Składniki:
- 1 opakowanie szpinaku mrożonego
- 500 g pieczarek
- 100 g sera gorgonzola
- 100 ml słodkiej śmietany 18%
- makaron penne
- 2 ząbki czosnku
- sól, pieprz
- masło
Na patelni rozgrzewamy masło i dodajemy przeciśnięty przez praskę czosnek, chwilę podsmażamy, uważając, żeby nie przypalić czosnku. Dodajemy szpinak i czekamy, aż się udusi i wyparuje woda.
Na osobnej patelni podsmażamy pokrojone w plasterki pieczarki i dodajemy do szpinaku.
Wlewamy śmietankę i wrzucamy pokruszony ser gorgonzola. Można użyć również zwykłego sera lazur, ale ser gorgonzola jest zdecydowanie lepszy – bardziej wyrazisty w smaku.
Wszystko doprawiamy solą i pieprzem.
Makaron gotujemy al dente.
Ugotowany makaron dodajemy do szpinaku, mieszamy i wykładamy na talerze.
Smacznego! :)
Ja podobnie szpinak po raz pierwszy zjadłam niedawno, a teraz nie wyobrażam sobie bez niego życia :)
Pyszne i szybko się robi Palce lizać