Lekka, ale jednocześnie pożywna sałatka, aż kipiąca zdrowiem. Ryż, morele, kurczak (najlepiej oczywiście ze znanego i dobrego źródła), orzechy, szpinak czy rukola. Brzmi zdrowo, wygląda kolorowo, a do tego sałatka jest naprawdę warta wypróbowania. Idealna do pracy (ja dzisiaj się nią zajadam), na imprezę czy po prostu jako samodzielne danie. Za inspirację dziękuję Monice. :-)
Składniki:
- 100 g suszonych, niesiarkowanych moreli,
- 300 g mieszanki ryżu parboiled, dzikiego i czerwonego (użyłam ryżu 3 kolory firmy Sonko),
- 3 nogi z kurczaka, pałka plus udko, ze skórą (około 800 g) (dodałam 2 nogi i uważam, że tyle w zupełności wystarczy),
- sól i pieprz,
- 2 łyżki oliwy,
- 50 g orzechów laskowych,
- 50 g orzechów włoskich,
- duży pęk pietruszki,
- garść rukoli lub młodego szpinaku.
Sos do sałatki:
- 2 łyżki soku z cytryny,
- ½ łyżeczki musztardy typu dijon,
- 1 łyżka płynnego miodu,
- 4 łyżki oleju rzepakowego,
- 4 łyżki oliwy (użyłam łącznie 6 łyżek oleju rzepakowego, 8 to moim zdaniem za dużo),
- sól i świeżo mielony pieprz do smaku.
Morele zalewamy wrzątkiem i pozostawiamy do zmiękczenia na czas przyrządzania sałatki.
Ryż gotujemy wg przepisu na opakowaniu.
Wszystkie składniki sosu mieszamy, aż do uzyskania emulsji. Jak tylko ryż będzie gotowy, dodajemy do niego połowę dressingu. Ciepły szybciej i lepiej wchłonie sos. Rozgrzewamy piekarnik do 220⁰C. Nogi z kurczaka nacieramy ze wszystkich stron solą, pieprzem i oliwą. Przekładamy do foremki żaroodpornej i pieczemy 40-50 minut lub do momentu, aż po nakłuciu mięsa wyciekną z niego klarowne soki. Po upieczeniu odstawiamy do przestygnięcia. Teraz możemy zmniejszyć temperaturę w piekarniku do 180⁰C i uprażyć w nim orzechy. Blachę w piekarniku wyłożyć papierem do pieczenia i wysypać orzechy jedną warstwą. Orzechy prażymy ok. 10 minut, uważając, żeby ich nie spalić. Po wyjęciu z piekarnika, zawinąć orzechy w ręcznik kuchenny i odłożyć do ostudzenia na około 30 minut. Gdy orzechy ostygną, należy je pocierać o siebie wewnątrz ścierki, żeby usunąć maksymalnie dużo skórek. Jeśli używamy kurczaka upieczonego wcześniej, prażymy orzechy na patelni.
Z wystudzonego kurczaka zdejmujemy skórę i odrywamy mięso od kości w sporych kawałkach. Morele odcedzamy z wody i kroimy w paski. Listki pietruszki obrywamy z gałązek. Gdy orzechy się uprażą, grubo je kroimy. Przekładamy ryż, mięso, morele, orzechy, pietruszkę, rukolę lub szpinak i resztę sosu do dużej misy i delikatnie mieszamy. Doprawiamy solą i pieprzem do smaku.
Smacznego! :)
Źródło: kukbuk.com.pl