Na pierwszy rzut oka wydają się trudne do zrobienia, ale tak naprawdę ich wykonanie jest bardzo proste. Bułeczki sprawdzają się zarówno na imprezach, jak i podczas wypadów za miasto – obie wersje sprawdzone. :-)
Składniki (na 8 bułek):
- 200 ml ciepłego mleka,
- 2 łyżki cukru,
- 18 g świeżych drożdży (lub 1 łyżka suszonych),
- 1 łyżeczka soli,
- 20 g (30 ml) oleju roślinnego,
- 300 g mąki pszennej,
- 8 cienkich parówek,
- 1 jajko + 1 łyżka mleka do posmarowania bułek.
Zrobić zaczyn.
W 100 ml mleka rozpuścić drożdże, 1 łyżkę cukru i 1 łyżkę mąki. Przykryć i odstawić na ok. 20 minut w ciepłe miejsce. Mąkę przesiać, dodać sól, pozostałe letnie mleko, cukier i zaczyn. Wyrobić. Dodać olej i dobrze wyrobić, ciasto powinno być elastyczne i musi dobrze odchodzić od rąk, odstawić ciasto pod przykryciem w ciepłe miejsce na ok. 40 minut, aż podwoi swoją objętość.
Wyrośnięte ciasto podzielić na 8 części, każda po ok. 70 g. Każdą kule rozwałkować na owalny placuszek i położyć na nim obraną z osłonki parówkę. Złożyć jak pieróg i zalepić brzegi, szczelnie przyciskając parówkę do ciasta. Rozciąć w poprzek na 8 części, tylko w miejscu, w którym jest parówka, zostawiając zlepione ciasto nierozcięte. Potem zacząć rozkładanie – dolny kawałeczek kładziemy na lewą stronę, następny na prawą i tak na przemian.
Piekarnik nagrzać do 220oC. Blachę wyłożyć papierem do pieczenia i ułożyć na niej bułeczki. Przykryć czystą ściereczką i odstawić na 15 minut w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.
Przed pieczeniem wierzch bułek posmarować jajkiem zmieszanym z mlekiem. Piec ok. 20 minut do uzyskania złotego koloru.
Smacznego! :)