Sama się sobie dziwię, że przepis na pizzę pojawia się u mnie dopiero teraz. Pizzę robimy raz na jakiś czas, ale już od wielu lat, więc przepis jest bardzo dobrze sprawdzony. Podstawa – ciasto i sos – jest zawsze taka sama, a dodatki to pojawiają się na niej takie, na które mamy akurat ochotę i co jest dostępne w lodówce. Najważniejsze, żeby pizza nie była zbyt przeładowana, bo wtedy dobrze nie wyrośnie. Ciasto na pizzę powinno być dość cienkie, a samą pizzę powinno się piec w jak najwyższej temperaturze. Wiadomo, że pizza nigdy nie wyjdzie taka jak w pizzeriach z prawdziwego zdarzenia, chociażby dlatego, że nasze piekarniki nie osiągają tak wysokiej temperatury, ale to nie znaczy, że nie nie wyjdzie pyszna, a z własnego doświadczenia wiem, że w warunkach domowych wychodzi czasami nawet lepsza niż zamawiana w pizzerii.
Składniki:
- 200 g piersi z indyka,
- 1 czubata łyżeczka przyprawy do kurczaka lub gyros,
- 1 mozzarella (125 g),
- 1 średni pomidor pokrojony w cienkie plasterki,
- 1/2 małej cebuli pokrojonej w cienkie piórka,
- 5 pomidorków koktajlowych,
- garść świeżej rukoli.
Na sos:
- 1/2 cebuli drobno pokrojonej,
- 1 ząbek czosnku,
- 1/2 opakowania passaty pomidorowej (przecieru) (250 g),
- 1/2 łyżeczki cukru,
- 1/2 łyżeczki słodkiej papryki,
- 1/2 łyżeczki suszonego oregano,
- 1 łyżeczka suszonej bazylii,
- sól, pieprz do smaku,
- oliwa.
Na ciasto:
- 7 g świeżych drożdży,
- 60 ml ciepłego mleka,
- 30 ml oliwy (lub oleju),
- 330 g mąki pszennej (typ 550) lub specjalnej mąki do pizzy,
- 110 ml ciepłej wody,
- szczypta soli,
- szczypta cukru.
Przygotować sos do pizzy.
Drobno pokrojoną cebulę usmażyć na oliwie. Następnie dodać czosnek i chwilkę przesmażyć. Dodać przecier pomidorowy oraz wszystkie przyprawy. Wszystko razem wymieszać i gotować pod przykryciem na małym ogniu, aż sos dość mocno zgęstnieje.
Przygotować ciasto.
Świeże drożdże rozrobić z ciepłym mlekiem i oliwą (lub olejem). Dodać mąkę i resztę składników. Ciasto wyrabiać dość długo (nawet 10 minut) na jednolitą masę. Włożyć do oprószonej mąką miski, przykryć ręcznikiem kuchennym i zostawić do wyrośnięcia na 30-40 minut.
Przygotować pozostałe składniki.
Pierś z indyka pokroić w kostkę, wymieszać z przyprawą do kurczaka lub gyros i usmażyć na oliwie.
Pomidora pokroić w cienkie plasterki, cebulę w cienkie piórka, mozzarellę w plasterki.
Wyrośnięte ciasto na pizzę rozciągamy na blaszce (najlepiej tej dużej, która jest na wyposażeniu piekarnika) na prostokąt o wymiarach mniej więcej 35×27 cm. Ważne! Pizzy nigdy nie wałkujemy, tylko ją rozciągamy. Ciasto musi być dość cienkie. Blachy nie musimy wykładać papierem do pieczenia ani niczym smarować.
Rozciągnięte ciasto smarujemy przygotowanym sosem, zostawiając ok. 2 cm nieposmarowanego brzegu. Sosu można użyć trochę mniej niż przygotujemy, żeby ciasto nie było za wilgotne. Na sos nakładamy cienkie plasterki pomidora, usmażonego indyka, cebulę pokrojoną w cienkie piórka i mozzarellę.
Pizza powinna być pieczona w jak najwyższej temperaturze. Jeżeli mamy taką możliwość, to nastawiamy piekarnik na 250ºC (grzanie góra-dół, na środkowej półce) i pieczemy wtedy ok. 7-8 minut. Jeżeli nasz piekarnik nie rozgrzewa się do takiej temperatury, to pieczemy w 210ºC przez 12 minut.
Gotową pizzę wyciągamy z piekarnika, na wierzch kładziemy pokrojone w połówki pomidorki koktajlowe i posypujemy świeżą rukolą. Podajemy gorące.
Smacznego! :-)
Hej, Olek z tej strony – entuzjasta domowej pizzy. Bardzo ładna pizza :-) Aż miło popatrzeć. W moim przepisie na ciasto na pizzę używam tylko wody i nie dodaję więcej niż 1% drożdży w stosunku do mąki, a także długo leżakuję ciasto w lodówce (nawet 48 godzin).
Dzięki za wskazówki :-)