Sos, który nieodmiennie kojarzy mi się z barami mlecznymi, do których uwielbiałam chodzić. Bardzo łatwy do przygotowania. Specyficznego smaku nadają mu ogórki kiszone. Sos nie wymaga doprawiania solą. Jest wystarczająco słony dzięki suszonej kiełbasie i ogórkom. Najlepiej smakuje z pyzami drożdżowymi lub kaszą.
Sos próbowałam zrobić też z samą suszoną kiełbasą, ale wychodził zbyt słony. Połączenie pół na pół z kiełbasą śląską daje idealną proporcję.
Składniki:
- 1 średnia cebula (120 g),
- 150 g surowego wędzonego boczku,
- 250 g kiełbasy śląskiej,
- 250 g suszonej kiełbasy myśliwskiej,
- 200 g pieczarek,
- 150 g ogórków kiszonych (4 średnie),
- 2 czubate łyżki koncentratu pomidorowego (70 g),
- 1 łyżeczka słodkiej papryki,
- 2 szklanki bulionu drobiowego (500 ml),
- 2 płaskie łyżki mąki,
- 2 łyżki smalcu.
Cebulę obrać i pokroić w kostkę. W garnku rozgrzać 1 łyżkę smalcu, wrzucić cebulę i zeszklić. Dodać boczek pokrojony w paski. Przesmażyć razem, aż do lekkiego wytopienia tłuszczu. Kiełbasę pokroić w kilkucentymetrowe paski, dodać do garnka.
Pieczarki pokroić w większą kostkę (lub w ćwiartki, jeżeli pieczarki są małe). Na osobnej patelni rozgrzać 1 łyżkę smalcu, wrzucić pieczarki, usmażyć. Dodać do garnka z kiełbasą.
Ogórki kiszone pokroić w cienkie paski. Dodać do garnka wraz z koncentratem pomidorowym oraz słodką papryką. Wszystko wymieszać i chwilę razem przesmażyć. Dodać bulion. Wszystko gotować razem ok. 10 minut.
Mąkę dokładnie wymieszać z ok. 1/3 szklanki wody. Wlać do gotującego się sosu. Wszystko razem wymieszać.
Sos gotować jeszcze razem ok. 5 minut pod przykryciem.
Uwaga! Do sosu nie dodawać soli, ponieważ suszona kiełbasa i ogórki są wystarczająco słone.
Podawać z pyzami (poznańskimi) lub z kaszą.
Smacznego! :-)