Strogonow grzybowy (z boczniakami i pieczarkami)

Strogonow grzybowy (z boczniakami i pieczarkami)

Strogonow w wersji bezmięsnej idealne i lekkie danie na ciepłe dni. Proste składniki, które bez problemu powinniście dostać w sklepie. A do tego danie szybko się przyrządza. Idealnie pasuje z ryżem, kaszą czy też z chlebem. Danie można na koniec posypać posiekaną zieloną pietruszką lub szalotką. Jeżeli lubicie boczniaki, to koniecznie wypróbujcie je też w wersji leczo przepis znajdziecie tutaj.

Składniki (3-4 porcje):

  • 250 g boczniaków,
  • 2 łyżki sosu sojowego,
  • 1 łyżeczka cukru trzcinowego,
  • olej do smażenia,
  • 4 szalotki,
  • 250 g pieczarek,
  • 4 łyżki żubrówki (lub innej wódki),
  • 3/4 szklanki mleka,
  • 1 czubata łyżeczka koncentratu pomidorowego,
  • 1 łyżeczka musztardy sarepskiej lub dijon,
  • 1/2 ogórka kiszonego, posiekanego,
  • sól i czarny pieprz.

Boczniaki pokroić w grube paski wzdłuż blaszek. W dużym rondlu rozgrzać olej, dodać boczniaki i smażyć przez 3-4 minuty, nie mieszając – mają być złociste i lekko chrupiące. Po tym czasie dodać sos sojowy i wsypać cukier, po czym intensywnie zamieszać i smażyć 2-3 minuty do momentu, aż cały sos odparuje. Boczniaki wyjąć z rondla i przełożyć do miseczki.

Szalotki pokroić w półplasterki, pieczarki w ósemki. Do tego samego rondla wlać kilka łyżek oleju, rozgrzać go bardzo mocno i dodać pieczarki. Smażyć przez 2-3 minuty, również nie mieszając, a po tym czasie dodać szalotki. Smażyć kolejne 3-4 minuty, następnie wlać żubrówkę, zwiększyć ogień i czekać, aż alkohol odparuje.

Dodać pozostałe składniki (mleko, koncentrat, musztardę, ogórka i usmażone boczniaki). Doprawić solą i pieprzem. Delikatnie wymieszać i dusić pod przykryciem przez 5 minut.

Podawać z ryżem, chlebem lub kaszą gryczaną.

Źródło: miesięcznik „Kuchnia” 06/2017

Komentarze (3)

  1. Pomysł bombowy! Uwielbiam wariacje na temat Strogonowa, ja go profanuję indykiem;) I mój patent, podpatrzony (a bardziej podpróbowany) u jednego kucharza, to dodawanie ogórków konserwowych zamiast kiszonych. Polecam wypróbować, myślę że efekt zadziwia:) pozdrawiam

Koniec komentarzy.