Ciasto z rabarbarem, jabłkami i masą budyniową

W końcu nadszedł długo wyczekiwany przeze mnie sezon na świeże warzywa i owoce. Między innymi na rabarbar, który zawsze kojarzy mi się z dzieciństwem, kiedy zajadałam się nim, obficie mocząc go w cukrze. Kwaskowy smak rabarbaru idealnie komponuje się ze słodką masą budyniową. Samo ciasto nie jest bardzo słodkie. Jego słodycz reguluje się miodem, którym polewa się je przed podaniem oraz cukrem pudrem, którym oprósza się całe ciasto. Można je piec w okrągłej formie na tartę lub w tortownicy. Forma powinna mieć co najmniej 4 cm wysokości, żeby zmieściło się całe ciasto i masa. Idealne ciasto wiosenne. 

Składniki (na formę o średnicy 23 cm, co najmniej 4 cm wysokości):

Na ciasto:

  • 220 g mąki pszennej,
  • 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia,
  • 3 łyżki cukru pudru,
  • 150 g margaryny,
  • 1 średnie jajko,
  • szczypta soli.

Na nadzienie:

  • 300 g kwaśnej śmietany 18%,
  • 5 jajek,
  • 125 g cukru pudru,
  • 60 g budyniu śmietankowego lub waniliowego (1,5 normalnego opakowania),
  • 2 łyżki wiórków kokosowych,
  • 400 g jabłek (2 średnie),
  • 300 g rabarbaru.

Dodatkowo:

  • 50 g uprażonych płatków migdałowych,
  • płynny miód do polania (2-3 łyżki),
  • cukier puder do oprószenia.

Połączyć mąkę, proszek do pieczenia, cukier puder, szczyptę soli. Dodać zimną, pokrojoną margarynę, wbić jajko i zagnieść ciasto. Zawinąć w folię spożywczą i włożyć do lodówki na 30 minut.

Śmietanę zmiksować z jajkami, cukrem pudrem i proszkiem budyniowym. Na koniec dodać wiórki kokosowe i wymieszać.

Jabłka obrać i pokroić w cienkie plasterki, rabarbar umyć, obrać i pokroić w większe kawałki.

Ciasto rozwałkować, włożyć do natłuszczonej formy na tartę, docisnąć, nakłuć widelcem. Wyłożyć masę, wcisnąć w nią jabłka i kawałki rabarbaru.

Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180ºC (grzanie góra-dół). Piec ok. 60 minut. Po ostudzeniu posypać cukrem pudrem i uprażonymi płatkami migdałowymi. Przed podaniem polać miodem.

Źródło (z moimi zmianami): „Moje smaki życia” Nr 5 maj 2019

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *