Danie powstało z tego, co miałam w lodówce i wyszło naprawdę pysznie, a przy tym zdrowo, dzięki kaszy gryczanej, która jest tak mało doceniana w naszej kuchni, a przecież zawiera dużo białka, witamin i najwięcej składników mineralnych ze wszystkich kasz. Zalet kaszy gryczanej można wymieniać wiele. Można ją wykorzystywać nie tylko jako dodatek do sosów, ale także jako składnik sałatek czy nadzienie do pierogów.
Składniki (na 2 porcje):
- 1 woreczek kaszy gryczanej,
- 150-200 g podwędzanej kiełbasy,
- 1 cebula,
- 1/2 dużej czerwonej papryki,
- 8 pieczarek,
- 3-4 łyżki przecieru pomidorowego,
- natka pietruszki,
- sól, pieprz, papryka w proszku.
Kaszę ugotować w osolonej wodzie. Cebulę pokroić w kostkę i podsmażyć na oleju. Do cebuli dodać pokrojoną w kostkę paprykę i pieczarki. Podsmażyć. Do garnka dodać pokrojoną w kostkę kiełbasę. Najlepiej użyć kiełbasę podwędzaną, danie ma wtedy zdecydowanie lepszy smak, ale można też użyć zwykłej kiełbasy, np. śląskiej. Wszystko razem usmażyć. Doprawić solą, pieprzem i papryką do smaku. Następnie dodać przecier pomidorowy i wlać ok. 1/2 szklanki wody. Wymieszać. Dodać ugotowaną kaszę gryczaną i pokrojoną natkę pietruszki. Podawać gorące.
Smacznego! :)