Dla mnie wiosna to długo wyczekiwana pora roku. Warzywa i owoce na straganach aż się proszą, żeby je kupić. I zazwyczaj długo nie daję się im namawiać. Jednym z moich ulubionych wiosennych warzyw jest młoda kapusta – robię ją jako dodatek do obiadu na słodko-kwaśno albo w postaci bigosu, albo też jako nadzienie do naleśników w połączeniu z boczkiem. Przepysznie smakują z naleśnikami pomidorowymi. Do tradycyjnego przepisu na naleśniki dodaje się po prostu koncentrat pomidorowy. Ciasto naleśnikowe przyrządzone w ten sposób można wykorzystać z wieloma innymi nadzieniami wytrawnymi. Spieszcie się z wypróbowaniem tego przepisu póki młoda kapusta jest jeszcze dostępna.
Składniki (na 6 sztuk):
Na naleśniki:
- 200 g mąki pszennej,
- 2 jajka,
- 400 ml mleka,
- 3 łyżki koncentratu pomidorowego,
- płaska łyżeczka soli,
- olej do smażenia.
Na nadzienie:
- 1 mała główka młodej kapusty (ok. 700 g),
- 200 g wędzonego boczku w kawałku,
- 1 średnia cebula (ok. 140 g),
- 2 łyżki posiekanego koperku,
- 200 ml wody,
- sól, pieprz,
- olej do smażenia.
Najlepiej zacząć od przygotowania nadzienia. Młodą kapustę dokładnie umyć i poszatkować w cienkie paski. Cebulę pokroić w kostkę i podsmażyć na patelni. Następnie dodać pokrojony w kostkę boczek. Usmażyć. Dodać posiekaną kapustę, wymieszać i chwilę razem przesmażyć. Wlać 200 ml wody. Dusić pod przykryciem 15 minut. Następnie doprawić solą i pieprzem, dodać koperek i dusić już bez przykrywki 5 minut. Doprawić solą i pieprzem w razie potrzeby.
Przygotować naleśniki.
Jajka roztrzepać z mlekiem, koncentratem pomidorowym i solą. Dodać mąkę pszenną. Wszystko razem dokładnie wymieszać, najlepiej za pomocą trzepaczki. Naleśniki usmażyć na niewielkiej ilości oleju.
Nadzienie układać na połowie naleśników i składać w trójkąty. W razie potrzeby, naleśniki można podgrzać na suchej patelni lub z niewielką ilością masła.
Smacznego! :-)
Inspiracja z miesięcznika „Kuchnia”
rewelacyjny pomysl :)