Ten łosoś z dodatkiem pesto jest genialny. Przepis jest wypróbowany już przez kilku moich znajomych i za każdym razem wzbudzał zachwyt – za smak, a przy tym za szybkość jego przygotowania. Łososia można podać z pieczonymi ziemniakami. Przepis na ziemniaki znajdziecie tutaj.
Składniki (2 porcje):
- 2 filety z łososia (każdy po ok. 150 g),
- 3 łyżki czerwonego pesto z suszonych pomidorów (gotowe lub własne, przepis znajdziecie tutaj lub inną wersję podałam poniżej),
- 2 łyżki jogurtu naturalnego,
- 4 łyżki posiekanego szczypiorku lub szczypioru z cebulki dymki,
- 10-12 pomidorków koktajlowych,
- sól, pieprz.
Pesto z suszonych pomidorów:
- 4-5 kawałków suszonych pomidorów,
- 2 łyżki oleju ze słoiczka z pomidorami,
- sól, pieprz,
- garść orzechów laskowych lub ziaren słonecznika,
- garść tartego parmezanu.
Wszystkie składniki na pesto zmiksować blenderem. Łososia opłukać, osuszyć, doprawić solą i pieprzem. Ułożyć w małym naczyniu żaroodpornym skórką do dołu. Przygotować pesto z suszonych pomidorów, odmierzyć 3 łyżki i wymieszać je z jogurtem naturalnym. Doprawić solą i pieprzem. Pesto wyłożyć na łososia, posypać połową szczypiorku. Pomidorki przekroić na połówki, oprószyć solą i pieprzem. Włożyć je do naczynia z łososiem i wstawić do piekarnika nagrzanego do 200oC. Zapiekać przez około 18-20 minut, aż łosoś będzie upieczony w środku. Posypać resztą szczypiorku i podawać. Smacznego! :)
Źródło z moimi zmianami: kwestiasmaku.com
Musi być przepyszny…