Sałatka z brokułem i serem feta

Sałatka z brokułem i serem feta

Sałatka, która idealnie sprawdza się podczas grilla. Przygotowuje się ją szybko. Najlepiej zrobić ją przed samym podaniem, ponieważ brokuły nasiąkają wodą i na drugi dzień nie będzie się już prezentowała tak dobrze. Proste składniki, a smak naprawdę bardzo dobry. Do tego prażone ziarna słonecznika dodają jej ciekawej chrupkości. 

Składniki:

Czytaj dalej »

Pikantne skrzydełka Buffalo

Pikantne skrzydełka Buffalo

Jeżeli nadal nie macie pomysłu, co dobrego można zrobić z grilla oprócz kiełbasy albo co pysznego można przyrządzić tak po prostu w domowym zaciszu, to polecam Wam tego kurczaka. Ostry (ale w granicach rozsądku :-) ), z pyszną chrupiącą skórką i idealnie pasującymi do niego sosami.

Składniki:

Czytaj dalej »

Zupa krem ze szparagów

Zupa krem ze szparagów

Sezon na szparagi już się zaczął, a że nie trwa długo, bo zaledwie do końca czerwca, to warto już teraz zacząć je wykorzystywać w naszej kuchni. Wyróżniamy kilka odmian szparagów. Najbardziej popularne w Polsce to białe oraz zielone. Ciekawe jest to, że to jest ten sam gatunek szparagów, a ich barwa wynika z różnego sposobu uprawy.  Białe szparagi rosną pod ziemią, więc nie dociera do nich światło, w związku z tym uniemożliwia to powstanie chlorofilu, natomiast szparagi zielone wystają ponad powierzchnię ziemi, więc pod wpływem słońca zabarwiają się na kolor zielony. 

Czytaj dalej »

Ciasteczka prezenciki

Ciasteczka prezenciki

Dzisiaj przepis ze specjalną dedykacją od Michała dla cioci Ali z okazji 60-tych urodzin. :-)

Ciasteczka rzeczywiście wyglądają efektownie, ale od razu ostrzegam, że są praco- i czasochłonne. Wykonanie tych 60-ciu ciasteczek zajęło mi ok. 3 godzin. Jeżeli brakuje Wam cierpliwości i czasu, to zróbcie je z mniejszej porcji. Ciasteczka nie są bardzo słodkie, więc jeżeli lubicie słodsze ciastka, to można dodać więcej cukru. Dla mnie są takie akurat. 

Czytaj dalej »

Zupa szczawiowa ze świeżego szczawiu

Zupa szczawiowa ze świeżego szczawiu

Wiosna za oknem w pełni, a na grządkach i na straganach powoli zaczyna pojawiać się świeży szczaw. Miałam to szczęście, że mogłam go zerwać sama w zaprzyjaźnionym ogródku. Kilka godzin później znalazł się już w mojej kuchni i został szybko przerobiony na cudownie kwaśną i aromatyczną zupę szczawiową. Szczaw kojarzy mi się z moim dzieciństwem – z wielogodzinnymi spacerami z moim tatą, siostrą i wszystkimi dziećmi z naszego podwórka, podczas których tata uczył nas łacińskich nazw roślin (szczaw to Rumex) i uczył nas, które rośliny są jadalne. Pamiętam, że szczaw był obowiązkową przekąską podczas wszystkich takich wiosenno-letnich wypraw. :-) A ja Was dzisiaj zapraszam na jedną z moich ulubionych zup – wiosenno-zieloną zupę szczawiową. Smacznego! :-)

Składniki:

Czytaj dalej »

Naturalne sposoby barwienia jajek wielkanocnych

Naturalne sposoby barwienia jajek wielkanocnych

Podczas farbowania jajek należy pamiętać o tym, że będziemy je później jeść. Warto więc pofarbować je naturalnymi sposobami, a nie używając sztucznych barwników, bo barwniki przenikają też do samego jajka. Przygotowanie takich jajek wymaga dłuższego czasu przygotowania, ale efekty są naprawdę piękne, a co równie ważne, o wiele zdrowsze niż podczas używania sztucznych barwników. Jajka farbowane naturalnymi sposobami nie zawsze wychodzą idealnie. Skorupka często nierównie się pokrywa, widoczne są plamki, ale według mnie to jest właśnie w nich najpiękniejsze. Każda pisanka jest inna i oryginalna. Kolory pisanek zależą od tego, jakiego barwnika użyjemy, jak długo będziemy je w nim moczyć, ale zależą także od koloru samej skorupki. Te o jasnych skorupkach farbują się łatwiej i lepiej niż te o ciemnym kolorze. Tak naprawdę w naturalnym barwieniu jajek ogranicza nas tylko nasza wyobraźnia. Możemy tworzyć swoje własne mieszanki kolorów, a efekty mogą nas bardzo pozytywnie zaskoczyć. Np. czerwona kapusta farbuje zazwyczaj jajka na piękny kolor niebieski, ale u mnie tym razem jajka postanowiły się zafarbować na kolor szmaragdowo-zielony. Ale czyż nie jest piękny? :-)

Zasada podczas farbowania jajek jest prosta. Najpierw gotujemy na wolnym ogniu przez ok.30-40 minut wywar z barwników, dodając ocet dla wzmocnienia koloru. Następnie wywar odcedzamy i gotujemy w nim surowe jajka (metoda na gorąco) lub moczymy w ostudzonym i odcedzonym wywarze już ugotowane jajka (metoda na zimno).

Czytaj dalej »

Mazurek z polewą czekoladową

Mazurek z polewą czekoladową

Przepis na tego mazurka jest u nas w rodzinie odkąd pamiętam. W jego przygotowywaniu zawsze fascynowało mnie to, że do ciasta można dodać ugotowane jajka :-) Pamiętam, że jednym z zadań świątecznych moich lub mojej siostry, było przecieranie ich przez sitko. Ciasto robi się błyskawicznie, a piecze się je tylko 20 minut. 

Czytaj dalej »

Zakwas na żurek

Zakwas na żurek

Przygotowanie zakwasu jest dziecinnie proste. Wystarczy kilka składników i po kilku dniach jest już gotowy. Całkowity czas przygotowania to 4-5 dni, więc ze spokojem zdążycie przygotować go jeszcze na Święta. Można go przechowywać w lodówce do 2 tygodni, więc możecie zabrać się za przygotowania już dzisiaj. W sklepach można dostać bardzo dobre zakwasy na żurek, ale zawsze mam wrażenie, że coś, co jest przygotowane własnoręcznie, smakuje o wiele lepiej :-) Zapraszam Was również do skorzystania z mojego wielokrotnie sprawdzonego przepisu na żurek

Składniki:

Czytaj dalej »

Makaron rigatoni zapiekany z sosem bolońskim pod beszamelem

Makaron rigatoni zapiekany z sosem bolońskim pod beszamelem

Dzisiaj proponuję makaron z sosem bolońskim podawany w inny sposób niż zazwyczaj. Poprzez poukładanie makaronu pionowo, sos dociera do środka makaronu i wypełnia go. Dodatek sosu beszamelowego sprawia, że danie jest bardziej wilgotne. I co tu dużo mówić – pyszne. :-) Makaron rigatoni (w kształcie rurek) nadaje się do tej zapiekanki idealnie. Nie jest ścięty na końcach jak penne, więc można go bez większego problemu ustawić pionowo. Ma też większą średnicę, dzięki czemu mięso i sos może dotrzeć do jego środka. Dlatego też ten rodzaj makaronu jest często używany do zapiekanek. 

Składniki (na ok. 5-6 porcji, tortownica o średnicy 22 cm):

Czytaj dalej »

Domowe chocospoon

Domowe chocospoons

Chocospoon czyli czekolada na łyżeczce, którą wkłada się do gorącego mleka i w ten sposób otrzymujemy szybką czekoladę na gorąco. Kiedy zobaczyłam te łyżeczki w kawiarni, wiedziałam, że na pewno zrobię je kiedyś sama. Gorąca czekolada wychodzi przepyszna. I robi się ją w ekspresowym tempie. Chocospoon to również świetny pomysł na prezent. Wystarczy zawinąć przygotowaną łyżeczkę z czekoladą w folię, ozdobnie zawiązać i gwarantuję, że każdy, kto uwielbia czekoladę, oszaleje z radości :-)

Składniki:

Czytaj dalej »