To był miły weekend. Pracowity, ale i leniwy zarazem. Piknik, na którym zajadaliśmy się właśnie tą tartą (smakuje równie dobrze na zimno), małe żabki, które wskakiwały nam na koc i wywoływały piski wśród żeńskiej części naszej gromady, bieganie za bańkami mydlanymi i ucieczka przed ciepłymi kroplami majowego deszczu, na których na szczęście się skończyło. I wieczorne spotkanie z moim przyjacielem. Największą rekomendacją dla tej tarty może być to, że właśnie jemu, który nie lubi szparagów i unika ich jak może, tak bardzo smakowała ta tarta, że postanowił zrobić ją sam w domu. Spróbujcie, warto wykorzystać je w naszej kuchni, póki sezon na nie jeszcze trwa.
Składniki (forma o średnicy 27 cm, 8 porcji):
Ciasto:
- 200 g mąki pszennej,
- 100 g miękkiego masła,
- ok. 1/3 szklanki ciepłego mleka,
- 1 małe jajko,
- szczypta soli.
Nadzienie:
- 1 mała cebula,
- masło do usmażenia cebuli,
- 100 g szynki pokrojonej w cienkie plasterki (najlepiej kupić już pokrojoną),
- 1/2 pęczka zielonych szparagów (ok. 250 g) (muszą być dość cienkie).
Masa jajeczna:
- 100 ml słodkiej śmietanki 12%,
- 2 jajka,
- 4 łyżki startego żółtego sera,
- sól, pieprz.
Przygotowanie tarty zaczynamy od zrobienia ciasta. Do miski wsypać mąkę, dodać masło, jajko, sól oraz stopniowo dodawać ciepłe mleko. Ciasto musi być elastyczne, ale nie może być klejące. Jeżeli ciasto będzie za twarde, to można dolać jeszcze mleka, a jeżeli za rzadkie, to dodajemy mąki. Ciasto wyrobić, aż do dokładnego połączenia się składników, uformować w kulę, włożyć do miski, przykryć ściereczką i włożyć do lodówki na co najmniej godzinę.
Po tym czasie wyjąć ciasto z lodówki, rozwałkować na podsypanym mąką stole i wyłożyć na wysmarowaną delikatnie masłem formę do tarty. Ciasto delikatnie docisnąć do formy, żeby nie było pęcherzyków powietrza i ponakłuwać widelcem, żeby podczas pieczenia się nie wybrzuszyło.
Ciasto piec 10 minut w temp. 200°C.
Następnie przygotowujemy farsz do tarty. Na patelni rozgrzać masło, wrzucić pokrojoną w kostkę cebulę. Podsmażyć, aż cebula się zeszkli.
Szparagi myjemy, obcinamy twarde końcówki i obieramy jeszcze dolną część szparagów, bo nawet zielone szparagi mogą być czasami twarde na końcach. Wrzucamy je na wrzącą, osoloną wodę i gotujemy 5-7 minut. Szparagi muszą być lekko twarde, nie mogą być rozgotowane. Polewamy zimną wodą, żeby je ostudzić.
Na podpieczone ciasto wykładamy usmażoną cebulę, następnie pokrojoną w plastry szynkę, a na to wszystko kładziemy ugotowane szparagi.
Jajka mieszamy ze śmietanką, serem i przyprawami i wylewamy na tartę.
Tartę pieczemy 30 minut w temperaturze 200°C.
Smacznego! :)
[nutr-info unit=”1 porcję” kcal=”299″ protein=”9,8″ fat=”19,7″ carbs=”21,1″ fiber=”1,3″]