To był miły weekend. Pracowity, ale i leniwy zarazem. Piknik, na którym zajadaliśmy się właśnie tą tartą (smakuje równie dobrze na zimno), małe żabki, które wskakiwały nam na koc i wywoływały piski wśród żeńskiej części naszej gromady, bieganie za bańkami mydlanymi i ucieczka przed ciepłymi kroplami majowego deszczu, na których na szczęście się skończyło. I wieczorne spotkanie z moim przyjacielem. Największą rekomendacją dla tej tarty może być to, że właśnie jemu, który nie lubi szparagów i unika ich jak może, tak bardzo smakowała ta tarta, że postanowił zrobić ją sam w domu. Spróbujcie, warto wykorzystać je w naszej kuchni, póki sezon na nie jeszcze trwa.
Składniki (forma o średnicy 27 cm, 8 porcji):
Czytaj dalej »