
Muszę przyznać, że ciasto jest naprawdę pyszne, a na mnie mało które ciasto robi wrażenie. Lekko wilgotne, aromatyczne. Mascarpone i orzechy to konieczny dodatek, który sprawia, że temu ciastu naprawdę trudno się oprzeć. Przetestowane na sąsiadach, rodzinie i przyjaciołach (były tyko same pochwały).
Gotowe ciasto przechowywać w lodówce ze względu na serek mascarpone. Po wyjęciu z lodówki jest chyba nawet jeszcze lepsze. Robi się bardziej wilgotne. Dla sceptyków, jeżeli chodzi o obecność marchwi w cieście, zapewniam, że w ogóle jej nie czuć. To właśnie marchew sprawia, że ciasto jest wilgotne. W przeciwieństwie do tradycyjnego piernika ciasto nie zawiera miodu.



